Grand Massif ma ponoc 265 km stokow. To prawdopodobne, bo prawde mowiac zmeczylam sie porzadnie. Zwlaszcza, ze stoki pokryte sa tysiacami malenkich pagoreczkow, ktore zmuszaja do notorycznych skretow. Ponoc istnieje technika, ktora umozliwia czerpanie przyjemnosci z lawirowania miedzy tymi minigorkami. Nie wiem. Ja jej nie znam.
poniedziałek, 14 stycznia 2008
TECHNIKA
o 18:54
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz